Katierina, Katia, Katierina, Co za fart. Tyś ze mnie cała jest. Wartaś rubla, róża, nie dziewczyna, W nowej sukni warta będziesz z pięć. Z pańska cię wystroję w aksamity, Nie pożyjesz ty dłużej niż rok. Nie będziesz ty gorsza od Tatiany, Którą posunąłem kosą w bok. Ty się nie bój Katia, Katerina, Nasze życie to na rzece kra. Ech ty życie, pachniesz jak malina, Zarżnąć którąś z was, to w karty grać. Katerina, kiedy mnie przyszpili, Koszulę na piersi będę rwał. A na tych, co hulać tutaj przyszli Msza żałobna czeka, duł i piach.
© Henryk Rejmer. Tłumaczenie, ?