Kto się potrafi wczuć w rozterki wiernej duszy? Dziś mundur mi przynosi tylko wstyd. Wypijmy jednak za... funkcjonariuszy... Za tych z milicji nie pije nikt! Wziąłem pół litra w restauracji „Berlin” - Są tu panienki, co lubią śmiech i gwar... Może zaproszę je? Mam w domu dwie konserwy... Będzie zakąska, gdy zamkną nocny bar. Wiem, że alkohol tej nostalgii nie zagłuszy. Dziś mundur mój to towarzyski zgrzyt. Wypijmy jednak za... funkcjonariuszy... Za tych z milicji nie pije nikt! Tu byle dziwka ma kosmiczne honorarium, Ja - urodziny i pustkę w sercu mam, Łzy gorzkie muszę lać i wódkę do akwarium I z glonojadem do świtu gadać sam. Kto bryłę świata dziś z wygodnych posad ruszy, Jeśli nie my - za taki marny wikt?! Dlatego pijmy za... funkcjonariuszy... Za tych z milicji nie pije nikt!
© Roman Kołakowski. Tłumaczenie, ?
© Roman Kołakowski. Wykonanie, 2009