Katarzyno! Kasia! Katarzynka! Słuchaj - chcę być z tobą blisko Zgrabna jesteś - smukła jak choinka Nózia, buzia - ech... po prostu wszystko! Ja ci perfum nakupuję tych od Diora Będziesz miała złoto, będziesz miała srebro Będziesz miała więcej niż Mariola Co dostała w zeszłym roku nóż pod żebro Ale ty się nie bój, Katarzyno Ze mną będzie ci jak w raju, będzie ślicznie Życie razem posmakuje nam jak wino Nie zabijam swoich kobiet notorycznie Ale wiedz, jeśli z innym cię zobaczę To w gorzale ból utopię; powiem "Dobrze..." I zobaczysz - pogadamy my inaczej I nie szykuj się na ślub, ale na pogrzeb
© Paweł Wójcik. Tłumaczenie, 2017
© Paweł Wójcik. Wykonanie, 2017