Zawieszono wszystkie wyroki. Do bram łagru przybił ktoś Zwykłe deski. Na nich był napis: „Wszyscy poszliśmy na front.” Za darowaną część odsiadki, Przyjdzie w boju wąchać proch. Gdy ojczyzna w niebezpieczeństwie, Wszyscy muszą iść na front. Tam rok - za trzy, jeśli przeżyjesz, Krew lać się będzie i pot. Zrównano nas ze strażnikami, Wszyscy muszą iść na front. U naczelnika Bieriezkina Honor niczym złoty ząb. Nie uda mu się znów wymigać, Wszyscy muszą iść na front. W łagrze nawet przy niedzieli Miał odwagę dręczyć nas. Za to że się sam postrzelił, Dostał czapę nędzny drań. Po wojnie według rozkazu Nagrodzono wszystkich nas. Żywym dano po medalu, A poległym krzyż i piach. Nowi więźniowie i zecy Przeczytają wznosząc wzrok Napis, ku naszej pamięci: „Wszyscy poszliśmy na front.”
© Henryk Rejmer. Tłumaczenie, ?