Piłka na aucie - to przerwana gra,
Sekunda ciszy na boisku i w eterze.
Oni systemem grają 4-4-2,
Lecz żaden system nam zwycięstwa nie odbierze.
Ich napastnik jak sprinter do bramki się rwie,
Prawe skrzydło boiska to jego królestwo, -
Jestem lewym obrońcą i to jest mój pech,
Bo nie mogę z nim sobie pogadać po męsku.
Piłka na aucie - to przerwana gra,
Sekunda ciszy na boisku i w eterze.
Oni systemem grają 4-4-2,
Lecz żaden system nam zwycięstwa nie odbierze.
Zdobył bramkę napastnik. Na więcej go stać.
Bardzo chciałbym na swojej napotkać go drodze,
Ale jestem w rezerwie, a on będzie grać,
Chociaż miałby na jednej posuwać się nodze.
Piłka na aucie - to przerwana gra,
Sekunda ciszy na boisku i w eterze.
Oni systemem grają 4-4-2,
Lecz żaden system nam zwycięstwa nie odbierze.
Ale wkrótce w pułapkę mą trafi i ten
I o sile mych pięści się zdąży przekonać, -
Nie posłucham trenera, osiągnę swój cel,
Choćby nawet do kadry mnie miał nie powołać.
Piłka na aucie - to przerwana gra,
Sekunda ciszy na boisku i w eterze.
Oni systemem grają 4-4-2,
Lecz żaden system nam zwycięstwa nie odbierze.
Ja na niego poczekam po meczu. I cóż...
Żaden trener czy sędzia go już nie obroni.
Ławka dla rezerwowych nie grozi mi już, -
Znowu trafię na lawę, lecz dla oskarżonych.
Piłka na aucie - to przerwana gra,
Sekunda ciszy na boisku i w eterze.
Oni systemem grają 4-4-2,
Lecz żaden system nam zwycięstwa nie odbierze.
|