Katarzyno! Kasia! Katarzynka!
Słuchaj - chcę być z tobą blisko
Zgrabna jesteś - smukła jak choinka
Nózia, buzia - ech... po prostu wszystko!
Ja ci perfum nakupuję tych od Diora
Będziesz miała złoto, będziesz miała srebro
Będziesz miała więcej niż Mariola
Co dostała w zeszłym roku nóż pod żebro
Ale ty się nie bój, Katarzyno
Ze mną będzie ci jak w raju, będzie ślicznie
Życie razem posmakuje nam jak wino
Nie zabijam swoich kobiet notorycznie
Ale wiedz, jeśli z innym cię zobaczę
To w gorzale ból utopię; powiem "Dobrze..."
I zobaczysz - pogadamy my inaczej
I nie szykuj się na ślub, ale na pogrzeb
|