To właśnie dzisiaj mam ochotę
Przehulać całą mą sobotę,
Jeśli zaś Ninka da mi zgodę
Przehulam moje życie młode.
- Zastanów się,
to naganiaczka, wiesz, -
Co z tego, tak
po prostu chcę.
- Zastanów się,
wszak nasza paka
Idzie zalewać
dziś robaka.
Odczepcie się ode mnie dziś,
Nie mam zamiaru z wami pić.
Dziś Ninkę odprowadzić chcę,
Dziś życie as rozstrzyga się.
- I cóż cie wzięło
na te Nlnkę
Wszak słynie
z tego na Ordynkę,
Że spać z nią mógł
kto tylko choiał!
Ja mam to gdzieś,
dziś będę ja!
Mówiła - kocham, wszystko zajmę al,
Po cóż mam kłamać, proszę, uwierz mi.
- Ona każdomu tak - naprasza się.
No i co s tego, właśnie ja tak chcę.
- Głos ma przepity,
brudna chodzi wciąż,
Oko podbilte,
nogi krzywe są,
Zawsze ubrana
jak sprzątaczka jest.
Do diabła z tym -
ja za to bardzo choę.
Urodą, mówią, wszak nie grzeszy swą,
A właśnie takie w moim typie są!
Co mi do tego - naganiaczka jest,
Ja za to jeszcze silniej, jeszcze bardziej chcę!
|