Odpłyną okrąży, Znikają w bryzgach fal.
Ale one powrócą Mimo burzy i mroku.
Zanim pół roku minie Przygna mnie tu mój żal,
Potem znowu przepadnę Na rok albo pół roku.
Prócz przyjaciół od serca Wszyscy wrócą z daleka.
Wszyscy wrócą prócz drogich I oddanych nam kobiet.
Wszyscy, wszyscy powrócą Prócz tych, których się czeka...
Ja nie ufam losowi Jeszcze mniej ufam sobie.
Lecz czasami chcę wierzyć, Że choć ziemia się kręci
I złomują okręty Pordzewiałe na redzie -
Ja na pewno powrócę Iskrą waszej pamięci
I dokończę pieśń moja Zanim pół roku zejdzie.
|