Na każdą pogodę, Tak czynić wypada, Nam płynąć na morze, Nie na dzień, nie na dwa. Suchy ląd zbożami obsiewają. Ale nieraz zalewa i to. Ptaki na północ kurs obierają Kiedy ciepła już mają dość. Nie dla nas są porty, Tak często się składa. Nie dla nas Bosfory. Nie dla nas Kanada. Morze wciąż sieci rwie nasze burzą, Ciężko czasem bez ziemi wśród wód, Lecz i ptakom brać kurs na północ Jeśli im ciepło zbyt jest tu. Gdy tęsknisz za domem, A tak nie wypada, To po coś w dal poszedł, Nie na dzień, nie na dwa? Wszak na lądzie zasiewy i runo, Choć i czasem krąg pól w szacie wód, No a ptakom brać kurs na północ Jeśli im...ciepło zbyt... jest tu.
© Krzysztof Godek. Tłumaczenie, 2014