Syt ja po gardło syt ja po usta
Nawet już pieśni znudziły mnie
Ostatnia wódki butelka pusta
Nikt nie namierzy łodzi na dnie
Druh mi podawał wódkę w stakanie
Druh przekonywał dół skończy się
Druh wziął do Wierki na popijanie
Wierka i wódka wyleczą cię
No nie pomogły Wierka i wódka
Po wódce męka z Wierki co brać?
Lec by na dnie tak jak podwodna łódka
Tam nie namierzą nogdy psia mać
Syt ja po gardło, sięgam już do dna
Nawet mi pieśni grać nie chce się
Lec by na dnie tak jak łódka podwodna
Nikt nie namierzy łódki na dnie
|