Raz druh muzykant Mi objaśniał sowicie
Że ponoć gitara jej czas poszedł w dal
Zmień swoją gitarę na elektro klawisze
Elektro organy a będziesz miał szmal
Gitara psia mać
bez przerwy chce grać
Jej śpiewa a nocą księżyc lśni
Jak za młodych lat
rozbrzmiewa przez świat
Jej dźwięk srebrnymi strunami
Ja słyszałem wczoraj kogoś śpiew na bulwarze
Miał głos bardzo pewny i czysty jak dzwon
wydaje się mi się znudziło gitarze
Podgrywać pod jego wyćwiczony ton
Gitara psia mać
bez przerwy chce grać
Jej śpiewa a nocą księżyc lśni
Jak za młodych lat
rozbrzmiewa przez świat
Jej dźwięk srebrnymi strunami
Elektro piła mnie jakoś nie jara
Niech inni tam grają niech głuszy ich ryk
A ja wierzę wciąż nie pójdziemy z gitarą
Na marsz zasłużonych na państwowy wikt
Gitara psia mać
bez przerwy chce grać
Jej śpiewa a nocą księżyc lśni
Jak za młodych lat
rozbrzmiewa przez świat
Jej dźwięk srebrnymi strunami
|