Jak by było cudownie
gdyby butelka wódki była tylko dla jednego!
Ale zawsze pije się we trzech,
ale zawsze pali się we dwóch.
A co zostaje dla jednego?
Dla jednego - kołyska i grób.
Kiedyś od rana do rana
śpiewaliśmy pieśni.
A teraz z naszego podwórka
wszyscy porozlatywali się
na zawsze, każdy w swoją stronę,
na wiele lat.
Mówią, że żona jest dla jednego,
od wieków tak było,
ale bywa, że jedna jest dla dwóch,
ale bywa, że jest dla trzech.
A co zostaje dla jednego?
Dla jednego - kołyska i grób.
Kiedyś od rana do rana
śpiewaliśmy pieśni.
A teraz z naszego podwórka
wszyscy porozlatywali się
na zawsze, każdy w swoją stronę,
na wiele lat.
Ilu łobuziaków mieszka w naszym domu,
a ilu jest łobuziaków w domu obok!
Ilu przestępców śpiewa moje pieśni,
ilu przestępców jeszcze pójdzie siedzieć
na zawsze, każdy gdzieś indziej,
na wiele lat!
|