Mniej niż godzina została już do bitwy
Mniej niż godzina tej ciszy między swymi
Tylko kwadranse do najważniejszej chwili
Komu los order da, a kto do ziemi

Do artylerii modlę się po cichu
Nic nie wychodzi mi z pisania listów
My z batalionów karnych, z nami tak już jest
Nam się nie wolno poczuć komunistą

Nie dają wódki przed atakiem nam
Wy już wypili! Niech ich weźmie licho
I może przez to nie wrzeszczymy Uraaaa!
Może dlatego umieramy cicho.

Wszystko jest proste w oddziałach zaporowych
Ze wszystkich sił wal w faszystowska zgraję
A jeśli kule nie dadzą rady ci
To potem ci generał order daje

Bagnetem możesz walczyć, ręką bić
To broń poręczna jest a przy tym cicha
Jeśli po bitwie dalej będziesz żyć
Przywrócą żołd. To może być i dycha!

I myślał wróg, że pokona nas
Gdy kroczył paląc nasz miasta, domy
Teraz na trumny niech zużyją las
To w bój ruszają karne bataliony

2-0-7 nasz Bóg wojny rzekł
Ruszamy, bo czekanie nic nie zmieni
Właśnie zaczyna się nasz najważniejszy dzień
Komuś los order da, większość do ziemi