W chlody te, w mrozy te
Od zagrzanych miejsc
W inne miasta rwa szlaki swe,
Chocby Minsk, chocby Brzesc -
W chlody te, w mrozy te.
Nie do rzeczy w ten czas
Od topoli i brzoz
Wabia miejsca surowe nas,
Chyba lepiej, gdzie mroz.
Nie do rzeczy w ten czas.
Jakby nie grzal nas szlak,
Zawsze bedzie nam brak
Nowych druhow i slow,
Jakby nam cos nie tak,
Jakby z tych lepiej znow.
Jakby dobrze tu nam
Nie bywalo w swoj czas,
Powracamy w swoj kram.
Gdzie jest nasza z tych gwiazd?
Moze tu, moze tam.
|