W czarnej wielkiej dziurze W centralnej jej części Gdzieś na samej górze Stało się nieszczęście Niedźwiedź ryknął pod sto gram: Dziś wielcy rządzą światem! I jeszcze prawdę zdradzę wam: Koło jest kwadratem! I tu się rozległ śmiech i szum I tylko stary złoty sum Podkręcił wąsa rzekł raz, dwa: Niedźwiedź bolszoj, więc rację ma! I co, że kwadrat kąty ma? Ja zmienię tę narrację Słuchaj, narodzie, moich rad: Tutaj to ja mam rację A jeśli nadal przy tym ktoś będzie się upierał słowo - w butach umarł gość już się nie pozbiera! I tu się rozległ śmiech i szum I tylko stary złoty sum Podkręcił wąsa rzekł raz, dwa: Niedźwiedź bolszoj, więc rację ma! Więc jeśli macie mnie, to cóż To po co inna prawda? Ja czarne w białe zmieniam już Co tam koło w kwadrat Zimę w lato, grudzień w maj A mądry jest tu głupi Za ryj trzymam cały kraj A naród wszystko kupi I tu się rozległ śmiech i szum I tylko stary złoty sum Podkręcił wąsa rzekł raz, dwa: Niedźwiedź bolszoj, więc rację ma! Żłobek, biuro, szkoła W tym ogromnym kraju Kwadraturę koła Wszyscy zakuwają Lecz zawita kiedyś Prawdy jaskółeczka Na czole misiowi Skręci ktoś kółeczka... I niechby niedźwiedź zgłupiał fest Lecz tu nie niedźwiedź winny jest Lecz ten, kto krzyczał na raz, dwa: Niedźwiedź bolszoj, więc rację ma!
© Mariusz Synak. Tłumaczenie, 2023
© Mariusz Synak. Wykonanie, 2023