Ziąb przenika na wskroś Serce marznie na kość A nas ciągle porywa i gna Czy to Mińsk czy to Brześć Do widzenia, czy cześć Co za siła jest w tym Że walimy jak w dym W obce miejsca i nieznany świat Czy weselej jest tam Gdzie są deszcze i grad Nas nie będzie już stać W starych miejscach się grzać Nowych spotkań chronicznie nam brak Czy omotał nas czas Czy coś z nami nie tak Czy dobijać się mam Tam gdzie szczęście lub chłam Do rodzinnych, jak dawniej, lgnąc gniazd Czy to tu, czy to tam Liczyć drogi wśród gwiazd
© Adam Ochwanowski. Tłumaczenie, 2020
© Tomek Wachnowski. Wykonanie, 2022